Styczeń to czas, gdy wszyscy rzucamy się do planowania i tworzymy noworoczne postanowienia. Zastanawialiście się kiedyś, jakie są postanowienia dzieci na nowy rok i jak my, osoby dorosłe, możemy je w nich wspierać?

Czy postanowienia noworoczne mają sens?

Zazwyczaj wygląda to tak, że gdy chcemy wprowadzić jakąś zmianę w swoim życiu, Nowy Rok jest świetnym impulsem dla takiego świeżego startu. Dla dzieci i młodzieży również. To dobry czas, by podjąć decyzję o nowych nawykach lub zmianie myślenia. Już wcześniej pisałam o postanowieniach noworocznych rodziców, którzy chcą mieć twórcze dzieci.

Dlaczego jednak tak trudno nam dotrzymać obietnic złożonych samym sobie?

Antoine de Saint Exupery powiedział kiedyś:

„Cel bez planu jest tylko… życzeniem.”

Płynie z tego prosty wniosek, że WYZNACZANIE CELÓW (np. podczas układania noworocznych postanowień) i PLANOWANIE idą ze sobą w parze. Aby podejść do tego rozsądnie, najpierw musimy STWORZYĆ PLAN, a potem zająć się REALIZACJĄ.

Inaczej kolejny raz będziemy się miotać między codziennymi obowiązkami z listą tych naszych postanowień w ręce…

 

Postanowienia dzieci na nowy rok – cel czy marzenie?

Postanowienia noworoczne dzieci są dla nich jeszcze trudniejsze do realizacji, niż dla dorosłych. Dzieci mają mniejsze doświadczenie i wiedzę o tym, jak się za to zabrać. Możemy im pomóc rozwijać kompetencje planowania i realizacji postanowień na dwa sposoby:

➡️ PRZEZ NAŚLADOWNICTWO: gdy dzieci widzą, w jaki sposób my planujemy i realizujemy cele, uczą się od nas, czasem nawet bezwiednie. Możemy pokazać dzieciom, jak to robimy, możemy im o tym opowiedzieć, ale jedno jest pewne: sami musimy to umieć.

➡️ PRZEZ DOŚWIADCZENIE: gdy dzieci same planują, a potem próbują realizować zadania, wyciągają wnioski z tego, jak im idzie, uczą się tego samodzielnie, na sukcesach, błędach i porażkach, ale również dzięki rozmowom z nami. Jako dorośli możemy poprowadzić dzieci przez to doświadczenie zgodnie z cyklem Kolba, o którym pisałam wcześniej.

 

Jako dorośli mamy też jeszcze jedno ważne zadanie: pokazać, jaka jest różnica między celem a marzeniem.

Marzenie to bujanie w obłokach, a jego realizacja nie zawsze jest w naszych rękach. Na warsztacie dotyczącym samodyscypliny jedno z dzieci powiedziało, że chciałoby mieć psa. To właśnie marzenie. O tym, czy w domu będzie pies, decydują rodzice. Dziecko może mieć na to wpływ, może prosić, pokazywać, że jest odpowiedzialne, pokazywać rodzicom korzyści z posiadania zwierzaka, ale nie ono podejmie ostateczną decyzję. Dlatego pies to marzenie dziecka, a nie cel.

Cel jest konkretny i możliwy do zrealizowania. Dla tego samego dziecka celem mogłoby być wychodzenie ze smyczą codziennie o 6.00 rano przez kolejne 3 miesiące. Tak mogłoby udowodnić rodzicom, że jest gotowe do opieki nad psem. To taki cel, który może przybliżyć do spełnienia marzenia.

Dlaczego warto nauczyć dzieci planowania i realizacji celów?

Po pierwsze dlatego, że przyda im się to w życiu. To kompetencje niezbędne w XXI wieku. Bez względu na to, czy będą chcieli wyjechać z rodziną na urlop, zdobyć pracę czy być dobrym sąsiadem, te 2 umiejętności są bardzo pomocne. Są też baaaaaardzo pożądane przez rynek pracy, o czym możesz przeczytać tutaj – w moim wpisie na blogu trenerskim.

Po drugie, każdy zrealizowany plan zwiększa poczucie sprawstwa – daje dzieciom wiarę, że mogą więcej i wiele potrafią, a to buduje ich odporność psychiczną. My, dorośli, też czujemy się silniejsi, gdy umiemy zdobyć to, co zaplanowaliśmy.

 

Planowanie to klucz!

Realizacja większych celów (a takie są przecież postanowienia noworoczne dzieci) nie ma większych szans bez planowania. Tylko dobrze ułożony plan pozwoli naszym dzieciom osiągnąć to, co sobie postanowiły. Jak w przykładzie jedzenia słonia po kawałku – całego słonia nie dalibyśmy rady zjeść, ale po kawałku bylibyśmy w stanie to zrobić.

Poniżej znajdziecie 2 metody pomocne w tym, by postanowienia noworoczne miały szansę być zrealizowane.

Postanowienia noworoczne metodą SMART

Jedną z najpopularniejszych metod opisywania celu jest metoda SMART.
Metoda smart zakłada szczegółowy opis, który wskaże nam sposób wdrożenia. Cek jest dobry wówczas, gdy spełnia poniższe warunki. Czyli jest:

S          specific             konkretny, szczegółowy
M         measurable       mierzalny, taki który możemy zmierzyć, sprawdzić
A         ambitious          ambitny
R         relevant             ważny, zgodny z naszymi wartościami i priorytetami w życiu
T         time-bounded   określony czasowo

Jak wykorzystać tę metodę do tworzenia postanowień (dzieci) na nowy rok?

Zamiast: „chcę nauczyć się angielskiego”, piszemy:

🎯 Chcę opanować język angielski w mowie i w piśmie na poziomie B2 do matury (do kwietnia 2022r.)

Czy ten cel jest SMART?

  • konkretny – tak, bo nauka mówienia i pisania po angielsku na poziomie B2,
  • mierzalny – tak, bo jesteśmy w stanie sprawdzić wyznaczniki poziomu B2, czy udało nam się je osiągnąć,
  • ambitny – tak, bo nie chcemy poprzestać na zdaniu matury, chcemy opanować język na danym poziomie
  • ważny – tak, bo matura jest ważnym etapem w życiu, wynik z egzaminu maturalnego liczy się podczas rekrutacji na studia,
  • określony czasowo – tak, bo chcemy osiągnąć ten poziom przed egzaminami maturalnymi

czyli taki cel jest SMART ✅

 

🎯 Pojechać w wakacje na tydzień do Barcelony

Czy ten cel jest SMART?

  • konkretny – tak, bo wiemy kiedy i gdzie chcemy pojechać
  • mierzalny – tak, bo jesteśmy w stanie zweryfikować, czy podróż się odbyła w wakacje
  • ambitny – tak, bo musimy przygotować się do wyjazdu: podszkolić hiszpański, zebrać pieniądze na wyjazd, zaplanować zwiedzanie, może wybrać wycieczkę w biurze podróży itd.
  • ważny – tak, bo np. interesujemy się Hiszpanią, uczymy się hiszpańskiego i na żywo zobaczyć, jak wygląda życie w Hiszpanii
  • określony czasowo – tak, bo tygodniowy wyjazd ma się odbyć w wakacje (między czerwcem a wrześniem)

czyli taki cel jest SMART ✅

 

🎯 Pobić swój rekord na zawodach pływackich w maju 2022r.

Czy ten cel jest SMART?

  • konkretny – tak, bo wiemy kiedy odbędą się zawody, wiemy jaki jest nasz dotychczasowy rekord,
  • mierzalny – tak, bo jesteśmy w stanie zweryfikować, czy podczas zawodów w maju udało się pobić dotychczasowy rekord
  • ambitny – tak, bo do zawodów trzeba się przygotować, trenować pływanie i co jakiś czas sprawdzać, czy wynik się poprawia
  • ważny – tak, bo lubimy pływać, trenujemy pływanie i chcemy się doskonalić w tej wybranej dyscyplinie
  • określony czasowo – tak, bo zawody odbędą się w maju

czyli taki cel jest SMART ✅

 

Jeżeli chcesz opisać swój cel tą metodą, ale nie jesteś pewny_a, czy dobrze to zrobiłeś_aś, możesz podzielić się nim w komentarzu, a ja na pewno odpowiem!

METODA MoSCoW

MoSCoW to prosta metoda, zaczerpnięta z metodyki zarządzania projektami w IT, która fantastycznie sprawdza się zarówno do planowania długoterminowych celów, jak i w codziennym życiu. Przypuszczam, że Tobie również nazwa kojarzy się ze stolicą Rosji (choć w rzeczywistości nie ma z nią nic wspólnego, tak jak pierogi ruskie z Rosją).

Co ważne, ta metoda jest odpowiednia również dla dzieci!

Nazwa MoSCoW składa się z 4 liter: M, S, C i W oraz łączników w postaci dwóch literek „o”. Te 4 litery wskazują na 4 grupy zadań.

MUST (musi być zrobione) – zadania, z których nie można danego dnia zrezygnować. Trzeba je zrealizować.
SHOULD (powinno być zrobione) – zadania, które są ważne, ale jak się przesuną na kolejny dzień, to świat się nie zawali:)
COULD (byłoby dobrze zrobić) – zadania, za które się zabierzemy, gdy zrobimy te z kategorii must i should, o ile starczy nam czasu i energii.
WON’T (do wykreślenia) – zadania, których nie zrobimy, trudno.

Jak wykorzystać tę metodę do tworzenia postanowień (dzieci) na nowy rok?

Możemy to zrobić na 2 sposoby;

➡️ KLASYCZNY: gdy określamy, co musi być zrobione, a co nie, w ramach celu – na przykład jeśli dziecko chce przekonać rodziców do kupna psa, MUSI przez 3 miesiące wychodzić ze smyczą na spacer o 6.00 rano, POWINNO odłożyć 100 zł, by kupić za nie zabawki dla psa, BYŁOBY DOBRZE GDYBY zaangażowało się w poszukiwania psa w schroniskach. To oczywiście przykład, gdybyście jako rodzice chcieli inaczej ułożyć MoSCoW dla kupna psa – nie ma sprawy.

➡️ ZMODYFIKOWANY DO CODZIENNOŚCI: to mój ulubiony sposób korzystania z MoSCoW. Codziennie układam sobie własny dzień wg tej metody – listę zadań wkładam w poszczególne kategorie, by nie zapomnieć zająć się tym, co najważniejsze. Gdybyśmy chcieli zastosować to podejście do przykładu z psem, codziennie w kategorii MUST musiałoby się znaleźć „wyjście ze smyczą na spacer”.

Przykładowa lista MoSCoW z mojego notesu.

➡️ MUST:

telefon do Taty
mail do Klienta
odpisać Dominice w sprawie warsztatów dla Navigo
wizyta u lekarza

➡️ SHOULD:

sprawdzić, czy kategorie na blogu są aktualne
zakupy na obiad i kolację (jak nie zrobię, zamówimy coś gotowego, ale lepiej byłoby coś przygotować samodzielnie)

➡️ COULD:

post na fb z 4-minutowym filmem o artyście, który naprawia miasta za pomocą LEGO (ten post się pojawił, możesz sprawdzić:))
skosić trawę
kupić kalosze przez internet

➡️ WON’T:

tych zadań nie wpisuję na listę codzienną, bo to właśnie z nich zrezygnowałam, ale wykreślone zadania z mojej listy to:
kupić karnet na festiwal filmowy on-line „Nowe Horyzonty”
zadzwonić do Krzyśka na ploty
posłuchać webinaru o design thinking

Twoja lista będzie oczywiście wyglądać inaczej.
Może uznasz, że karnet na festiwal filmowy to Twój MUST, a zakupy na obiad i kolację to Twój WON’T.
Tu na szczęście decydujesz samodzielnie:)

Pamiętaj, że wdrażając tę metodę w życie, należy zacząć od kategorii MUST, a potem kolejno realizować dalsze grupy zadań (poza WON;T)

A wspierając dzieci w realizacji ich postanowień noworocznych, przypomnijmy im, że te cele, które sobie postawiły, pownny się znaleźć w kategorii MUST (tak długo, jak długo dziecko chce realizować swoje postanowienie). 

Postanowienia dzieci na nowy rok – wesprzyj je!

Jeżeli naprawdę zależy Wam na realizacji zarówno swoich celów, jak i na wspieraniu postanowień dzieci na nowy rok, poświęćcie chwilę na planowanie i spróbujcie powyższych metod.
Możecie usiąść razem z dziećmi i wspólnie pochylić się nad Waszymi planami. Burza mózgów, wymiana doświadczeń, inspirowanie się innymi – to kolejne niewątpliwe korzyści, które możecie wynieść z takiego rodzinnego zebrania, zarówno dzieci, jak i dorośli!

Kto wie, może właśnie dzięki postanowieniom noworocznym Twoje dziecko rzeczywiście zbuduje łatwość w planowaniu i realizowaniu swoich celów w dorosłym życiu? … 😉

 

Maja