Uważa się powszechnie, że to dobrze, gdy dzieci się nudzą, bo nuda jest pierwszym krokiem do ich kreatywności. Niech będzie. Uważam jednak, że nikt tak bardzo, jak znudzone dzieci, nie rozwija pomysłowości DOROSŁYCH!  Malezja z dziećmi pokazała na, to bardzo wyraźnie.

Dziś więc sposób na nudę, który rozwijają wyobraźnię zarówno dorosłych, jak i dzieci: porusz wyobraźnię tym, co masz pod ręką.

Ten wpis możesz przeczytać również na blogu IMOMO Twórcze myślenie w praktyce, na którym wspólnie z Anią pomagamy rozwijać kreatywność. 

POTRZEBA czyli MALEZJA Z DZIEĆMI

 

1# Bez ruchu

Nuda dopadła nas w Malezji, na rajskiej plaży. Wydawać by się mogło, że w takim miejscu „tylko żyć, nie umierać”, a jednak… Słońce było tak mocne, że nie można było wyjść z cienia, a energia nas roznosiła. Musieliśmy coś wymyślić.

2# Mnóstwo materiału pod ręką, ale tylko na chwilę

 

Na plaży było mnóstwo koralowców. Morze wyrzucało ich na brzeg tak dużo, że momentami trudno było spacerować po piasku bosymi stopami. Dzieci znosiły je do domku i układały na stole, na schodkach, gdzie popadło. Niestety dla nas, a na szczęście dla raf koralowych, z Malezji nie wolno niczego wywozić: ani koralowców, ani piasku, ani muszli, pod groźbą kilku lat więzienia. Mieliśmy więc poczucie, że te wszystkie kawałki są nasze, ale tylko przez 3 dni i tym bardziej chcieliśmy coś z nich zrobić.

3# Kartki i kolorowe pisaki….

 

… mamy zawsze przy sobie, gdybyśmy jednak nie mieli, na pewno byśmy je kupili, bo są niezastąpione przy walce z nudą. Tak powstała zabawa na dwa pisaki, kartkę, koralowce i wyobraźnię.

 

ZABAWA

1# Wybór

 

Weź do ręki pisak w jakimś kolorze. Następnie wybierz kawałek koralowca o ciekawym kształcie. Jeśli nie masz pod ręką muszli i koralowców, weź korzeń, patyk, szyszkę lub coś innego, co jest w Twoim zasięgu, a ma niebanalny kształt.

 

2# Odrysuj kształt

 

Najpierw poobracaj swój przedmiot na różne strony. Zobacz go z różnych perspektyw: po lewej stronie, po prawej, do góry nogami. Teraz odrysuj ten kształt na kartce wybranym wcześniej pisakiem.

3# Dokończ rysunek

 

Weź teraz do ręki pisak o innym kolorze i dokończ rysunek. Z czym skojarzył Ci się kształt z kartki? Czym na Twoim rysunku jest ten kształt? Za moment się dowiesz, czemu były potrzebne dwa różne kolory:)

Rysunek syna wyglądał tak…

… a po odwróceniu tak….

 

Praca córki poszła w zupełnie innym kierunku…

 

Po pierwszych próbach, rozkręciłam się i ja:)

4# Po co te kolory?

 

Jeśli jednym kolorem odrysujesz kształt, a drugim narysujesz resztę, z łatwością zauważysz, nawet po jakimś czasie, co było „pierwotną formą”, czyli od jakiego kształtu zaczynałeś. Możesz wykonać wiele rysunków używając tego samego kształtu, bo tu jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia.

Jeżeli do zabawy zaproszone są jeszcze inne osoby i korzystacie z tym samych koralowców (patyków, kształtów), wykonajcie rysunki sami, bez podglądania, a potem pokażcie sobie nawzajem swoje dzieła. Co Was różni? W jakich różnych kierunkach pociągnął Waszą kreatywność jeden kształt?

JAK TO DZIAŁA?

 

1# Myślenie lateralne

To kreatywne ćwiczenie rozwija myślenie lateralne, a więc takie, które prowadzi do wielu różnych rozwiązań. Im bardziej odległe od siebie rysunki, powstające z tego samego kształtu, tym twórcze myślenie jest rozwinięte mocniej. Potrafisz z jednego patyka stworzyć dom, sukienkę, łódź podwodną, abstrakcyjny obraz oraz wnętrze silnika samolotu? Super! O to właśnie chodzi!

 

2# Wyobraźnia + myślenie przestrzenne + abstrakcja = lepsze pomysły

Zabawa w kończenie rysunku rozwija też naszą wyobraźnię, podobnie jak szukanie konkretnych kształtów w przepływających chmurach lub w fusach:) Przy okazji ćwiczymy myślenie przestrzenne: jak odwrócę kształt o 180 stopni i do góry nogami względem jego osi, to co wyjdzie? Jeśli dodatkowo pozwolimy sobie na narysowanie abstrakcji, czegoś, co można by określić „w życiu bym nie pomyślał, że można stworzyć coś takiego”, jesteśmy w domu. Te właśnie elementy składają się na umiejętność wpadania na lepsze, nowe, świeże pomysły! Tak myślą projektanci mody i designerzy!

 

A MOŻNA SIĘ TYLKO BAWIĆ?

 

 

Powyższe wyjaśnienie jest oczywiście tylko dla tych, którzy lubią wiedzieć, jak rozwija się nasz mózg przy różnych zajęciach. Nie musisz myśleć o tych wszystkich metodach twórczego myślenia, jeśli nie chcesz:) Przecież tu chodzi o zabawę. Baw się kształtami, a gdy ten typ zabawy Ci się znudzi, wymyśl jej odmiany. Na przykład?

 

1# W grupie

Zadawaj kształty znajomym lub grupie dzieci i porównajcie Wasze rysunki. Jesteście do siebie podobni w myśleniu i wyobraźni, czy zupełnie inni? A może macie ochotę sprawdzić, jakie różne rzeźby umiecie wykonać z takich samych elementów? A może każdy weźmie jeden kształt do ręki i dołoży do wspólnie tworzonego dzieła, by uzupełniało pomysłową całość? Widzicie poniżej renifera, prawda? 🙂

 

2# Zagadki

Przyłóż kształt do kartki, ale nie odrysowuj go. Dokończ rysunek , a potem zabierz kształt, schowaj i zadaj zagadkę: Jaki kształt był przyłożony do kartki podczas rysowania? Który z koralowców (w moim przypadku), patyków, przedmiotów codziennego użytku był początkiem?

 

Dzieci uwielbiają tę grę. A ponieważ zbliża się jesień, będziemy mieli za chwilę w bród: zarówno deszczowych dni z nudą, jak i materiału pod ręką, który można przynieść z parku. Różne rodzaje liści, mech w przedziwnych kształtach… W razie potrzeby, kształty można nawet wyciąć z kolorowego papieru. Jedynym ograniczeniem jest nasza wyobraźnia!

 

 

Maja